Jakich wyborów dokonamy 21 października 2018 roku
Pytanie wydawać by się mogło z pozoru banalne, przecież wybierzemy władze samorządowe. Pytanie zasadnicze jest takie – jaka to ma być władza i po co?
Wyborcy oczekują, by władza pełniła służebną rolę wobec obywateli, stwarzała warunki dobrego bytu, możliwości rozwoju lokalnych wspólnot gminnych, rozwoju rynku pracy, usług, ochrony zdrowia i bezpieczeństwa. Gmina to taka nasza mała Ojczyzna; to miejsce naszych korzeni, naszych najważniejszych relacji rodzinnych, towarzyskich, miejsce naszych karier, naszej kultury i szczęśliwego życia.
Trudno oczekiwać, by jakakolwiek władza mogła nam to zapewnić. Gminę stanowią bowiem jej wszyscy mieszkańcy i to od nich zależy, jak ta nasza mała Ojczyzna funkcjonuje, a w rezultacie ja funkcjonuje cała Polska.
Ale po to wybieramy do władz różnego stopnia naszych przedstawicieli, by funkcjonowanie naszych Ojczyzn zorganizować dla Dobra Wspólnego. Logicznym wnioskiem jest wybór takich przedstawicieli, którzy mają odpowiednią wiedzę, charyzmę i odwagę w prezentowaniu woli swoich wyborców. I pod tym względem powinniśmy oceniać kandydatów, zanim oddamy nasz głos, głos który będzie legitymizował ich działania.
W maratonie wyborczym najbliższych dwóch lat Akcja Wyborcza Polaków musi dokonać przewartościowania celów, zasad, programów i elit naszego życia społeczno-gospodarczego i politycznego. Na etapie samorządów mamy dosyć:
* Lokalnych układów, klanów rodzinno towarzyskich, często o charakterze mafijnym, dla których gmina jest folwarkiem dla prywatnych interesów,
* Kanalizowania aktywności mieszkańców w kierunku popierania jedynie słusznej linii reprezentowanej przez włodarzy gminy;
* Ograniczania roli Rady Gminy w pełnieniu swojej funkcji jako właściwej władzy gminnej!, to przecież radni gminy są władzą gminną, jako emanacja woli ludu w państwie demokratycznym. Wójt, burmistrz czy prezydent miasta pełni tylko role szefa urzędu gminnego, urzędu który wykonuje władzę Rady Gminy, nadzorując swoich pracowników, a nie Obywateli. Pożałowania godne sa sytuacje, kiedy na obradach rady gminy burmistrz jest najważniejszą osobą i swym wątpliwym autorytetem ubezwłasnowolnia członków Rady. Jest to praktyka powszechna, choć wbrew zasadom demokracji.
* Mamy dość braku odpowiedzialności za naszą przyszłość, która wynika ze stanu organizacji życia gminnego. Banałem są przedwyborcze hasła budowy dróg, chodników czy przedszkoli! Ważne natomiast jest to, na ile gmina jest autarkiczna, samowystarczalna w zakresie miejsc pracy, podstawowej produkcji i usług dla mieszkańców, dostępu do energii, żywności, przetwórstwa. Gdy władze gminne nie organizują tej struktury, ludzie, zwłaszcza młodzi, nie mają perspektyw przyszłości, co skutkuje emigracją, często nieodwracalną.
* Mamy dość działań zmierzających do mieszania kultur, narodów, religii, chorych, obcych naszemu Narodowi ideologii.
Aby uniknąć powyższego Akcja Wyborcza Polaków apeluje:
- nie głosujemy na tych, co już byli;
- nie głosujemy na przedstawicieli dotychczas rządzących partii, one wszystkie są odpowiedzialne za obecny stan Polski
- zamiast brać udział w „głosowaniu”, dokonaj choć raz prawdziwego wyboru nowych ludzi, odpowiedzialnych, uczciwych, godnych naszego zaufania. W tych wyborach zarejestrowanych jest ok. 9000 komitetów wyborczych, wesprzyj tych ludzi, którzy mają odwagę zmieniać System.